reżyseria i scenografia Mariusz GRZEGORZEK
przekład Michał FRIEDMAN
reżyseria światła Jolanta DYLEWSKA
kostiumy Grzegorz GONSIOR
asystentka reżysera Katarzyna BREWIŃSKA
inspicjent, sufler Marta BARASZKIEWICZ
asystent scenografa Ryszard WARCHOLIŃSKI
O B S A D A
Chanan Marek NĘDZA
Lea Agnieszka WIĘDŁOCHA
Reb Sender - jej ojciec - Mariusz JAKUS
Frade niańka Zofia UZELAC
Reb Azriel Barbara MARSZAŁEK
Michael - jego "gabe" Przemysław KOZŁOWSKI
Reb Szymszon Mariusz SANITERNIK
Meszułach - posłaniec boży Bogusław SUSZKA
Henoch Andrzej NIEMYT (PWSFTviT)
Menasze - narzeczony Lei Karol PUCIATY
Nachman - jego ojciec Piotr KRUKOWSKI
Reb Mendel Mariusz SIUDZIŃSKI
Meir - szames bożnicy w Brynicy Robert LATUSEK
I Sędzia sądu religijnego Andrzej WICHROWSKI
II Sędzia sądu religijnego Henryk WRZESIŃSKI
I Baltan / Chasyd I; Garbus - żebrak; duch Nysena Marcin ŁUCZAK
II Baltan / Chasyd II Krzysztof WACH
III Baltan / Chasyd III Radosław OSYPIUK
Dziadówka I Dorota KIEŁKOWICZ
Dziadówka II Barbara WAŁKÓWNA
Dziadówka III Grażyna WALASEK
Basia Joanna JANIK
Gitel Wioletta KOPAŃSKA
Żydowski pisarz, publicysta i etnograf, Szymon An-ski (Salomon Zainwel Rapoport; 1863 -1920), pozostawił po sobie różnorodną spuściznę literacką. Mimo to wciąż uchodzi za autora jednego utworu - legendy dramatycznej „Na pograniczu dwóch światów. Dybuk”. Sztuka - za życia autora niedoceniona - po śmierci uczyniła go sławnym. Prapremiera światowa w języku jidisz odbyła się w grudniu 1920 roku w Warszawie. Pierwsze przedstawienie w języku polskim miało miejsce w Teatrze Miejskim ( dziś im. Jaracza) w Łodzi w 1925 r. Do światowej kariery Dybuka przyczynił się hebrajski teatr Habima z Moskwy wystawiając sztukę w 1922 w reżyserii Jewgienija Wachtangowa. Pokazywany w wielu krajach spektakl Habimy stał się prawdziwą sensacją artystyczną.
Według tradycji żydowskiej dybuk to duch zmarłego, który wciela się w żywą istotę.
Nie tylko hebrajczycy uznają, że obok materialnego świata, istnieje inny, równoległy, którego obecność przeczuwamy, chociaż nie mamy do niego dostępu. Duch i materia stanowią spójną całość. Zaświaty i ziemska doczesność są na równi rzeczywiste,a przeznaczenie, które kieruje ludzkim losem może się dopełnić i po śmierci.
Doświadczają tego bohaterowie sztuki - student jesziwy Chanan oraz jego ukochana Lea. Oboje zostali sobie przeznaczeni jeszcze przed narodzeniem, zgodnie z układem zawartym przez ich ojców. Ale czas nie stał w miejscu, ludzkie drogi się rozeszły, a i pamięć zawiodła. Ojciec Lei złamał umowę i przyrzekł rękę dziewczyny innemu. Na wieść o tym Chanan, bluźniąc przeciwko Bogu, umarł z żalu. Po śmierci jego niespokojna dusza, zwabiona rozpaczą Lei, zawładnęła jej ciałem.
Ta poetycka opowieść o wędrówce dusz, o przeznaczeniu i miłości, która nadaje sens życiu i której nie można bezkarnie ignorować, mówi również o tym, jak niedotrzymane obietnice mszczą się na przeniewiercach, o decyzjach, które ważą na całym doczesnym życiu, o niepokoju sumienia i honorze. Odrywając się na chwilę od prozy życia, warto przypomnieć sobie o tych elementarnych sprawach, które na co dzień nie zaprzątają myśli, chociaż decydują o naszym człowieczeństwie.
premiera na DUŻEJ SCENIE 08 maja 2010 r.
czas trwania spektaklu: 130 minut (bez przerwy)
ZŁOTA MASKA za najlepszy spektakl w sezonie artystycznym 2009/2010
ZŁOTA MASKA dla Agnieszki Więdłochy za najlepszy debiut w sezonie artystycznym 2009/2010
...Zderzenie świata realnego i przeczuwalnego, do jakiego doprowadza Mariusz Grzegorzek w swojej interpretacji legendarnego „Dybuka”, wciska w krzesło. Trwająca 140 minut wędrówka dusz to trzymająca w napięciu koncentracja zdarzeń przepojonych żydowskim mistycyzmem kabalistycznym. Przedstawienie wciąga w jakiś emocjonalny wir. Na scenie Teatru im. S. Jaracza (aktorzy i publiczność są obok siebie), Grzegorzek świetnie prowadzi przez tekst. Odczytując zawarte w nim znaki oprawia je własną scenografią. Powstaje wizjonerski, sceniczny performance, któremu treści dodają graficzne obrazy, kamyki, geometria podkreślana sznurkowymi liniami (...) Na najwyższej nucie emocji grają świetni młodzi aktorzy Marek Nędza (tegoroczny dyplomant PWSFTviT) i Agnieszka Więdłocha (przed rokiem skończyła łódzką szkołę). Wciągają w mistyczną rozgrywkę, w wizje zespolenia duchowego i erotycznego pożądania. W roli cadyka z Miropola, mającego pogodzić racje żywych i umarłych, reżyser obsadził kobietę. Niezawodna Barbara Marszałek daje postaci magiczny wymiar - przeraża walką z mocami ludzkimi i nieludzkimi...
Renata Sas, Express Ilustrowany
...Spektakl Mariusza Grzegorzka jest popisem aktorskim najmłodszych członków zespołu, którzy jeszcze rok, dwa lata temu pobierali nauki w murach łódzkiej PWSFTv i T lub którzy nadal są jej studentami (Andrzej Niemyt i Mateusz Król). Poza Markiem Nędzą i Agnieszką Więdłochą, którzy bardzo sugestywnie wykreowali postaci głównych bohaterów, w przedstawieniu możemy oglądać także Krzysztofa Wacha i Radosława Osypiuka w roli chasydów. Spektakl, w którym występuje tyle młodych aktorskich talentów jest prawdziwą rzadkością, teatralna młodzież pod żadnym względem nie odstaje od swoich bardziej doświadczonych kolegów. Zrealizowanego w Teatrze Jaracza „Dybuka” nie można nie zobaczyć. Na piękno obrazów będących efektem wyobraźni reżysera nakłada się poetyckość i niezwykły urok samego tekstu oraz oprawa muzyczna, której autorem jest grający na akordeonie, siedzący z lewej strony sceny Leszek Kołodziejski - przeplatanie tych elementów sprawia, że przedstawienie po prostu zachwyca. Posiada ono także swój magnetyczny rytm, który wciąga od pierwszych chwil spektaklu, pozwalając widzom na unoszenie się z prądem wydarzeń, na jakiś czas wytrącających nas z nurtu codzienności. Każe zastanowić się nad tym „za jaką sprawą i czemu dusza ludzka spada z najwyższych wyżyn w otchłań głęboką...
Olga Ptak, Dziennik Teatralny
...Od początku było jasne, że ciężar gry spocznie na osobach Agnieszki Więdłochy i Marka Nędzy(...) w efektownych scenach opętania oboje są świetni. Proste, ale wielowarstwowe i poruszające środki, które jak na bardzo fizyczny teatr Grzegorzka nie zaskakują, mogą jednak wywoływać zbyt łatwe skojarzenia z horrorowymi opętaniami: wywalone białka, modulowanie barwy głosu, dwugłos.(...) Dobrę grę pokazała Barbara Marszałek, dla osiągnięcia efektu obcości obsadzona w roli cadyka Azriela. Nie nazbyt wyeksponowana jest postać Meszułacha (ciekawy Bogusław Suszka), bardzo istotna u Anskiego. W pamięci pozostaje Mariusz Jakus, rubaszny ale i pokorny reb Sender...
Łukasz Kaczyński, Dziennik Łódzki
...W Teatrze Jaracza można oglądać spektakl na podstawie najsłynniejszego dramatu Szymona An-skiego - „Dybuk” w reż. Mariusza Grzegorzka. To widowisko, które efektami zapiera dech w piersiach i zaskakuje precyzją ruchów aktorów ....Głos Dybuka stworzony przez duet Więdłocha i Nędza przywodzi na myśl najstraszniejsze horrory. Nieśmiałe spojrzenia Chanana z pierwszych scen spektaklu przemieniają się w pełną namiętności żądzę posiadania Lei na własność, aż w końcu przeznaczeni sobie stają się jednym nierozerwalnym ciałem. Ich wspólne sceny opętania należą do najefektowniejszych w spektaklu. Grzegorzek wykorzystał w „Dybuku” aż 24 aktorów. W roli Cadyka z Miropola obsadził Barbarę Marszałek, która stworzyła wyrazistą postać schorowanego przywódcy. Ostatnia w tym sezonie premiera w Jaraczu jest zdecydowanie najlepszą. „Dybuka” trzeba zobaczyć...
Joanna Rybus, Gazeta Wyborcza